PODZIEL SIĘ

26-letni mężczyzna jechał samochodem ze swoją ciężarną 18-letnią partnerką. Kierowca samochodu jadącego z naprzeciwka zjechał na przeciwległy pas i zderzył się czołowo z samochodem pary.

Ciężarna i jej partner zostali przewiezieni do szpitala, odnieśli poważne obrażenia rąk i nóg – podaje portal babyonline.pl. U 18-latki konieczne było przeprowadzenie cesarskiego cięcia, jednak lekarzom nie udało się uratować dziecka. Według Dziennika Bałtyckiego kobieta była w siódmym miesiącu ciąży. Kierowca, który spowodował wpadek, nie odniósł żadnych obrażeń. Policyjne badanie alkotestem wykazało, że miał ponad 2,2 promila alkoholu w organizmie.

Odpowiedzialność karna sprawcy wypadku

Zgodnie z relacjami prasowymi mężczyźnie postawiono zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym – art. 177 § 2 k.k. Przepis ten przewiduje, że karze podlega sprawca wypadku, jeżeli następstwem tego wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu. Ponieważ informacje medialne w tej sprawie są skąpe, nie wiadomo czy postawienie kierowcy zarzutu z art. 177 § 2 k.k. uzasadniała wyłącznie śmierć dziecka poczętego, czy też ciężki uszczerbek na zdrowiu (jak wskazano w relacjach prasowych – poważne obrażenia) matki i ojca dziecka.

Abstrahując zatem od okoliczności tej konkretnej sprawy, można potraktować ją jako pretekst do rozważań, czy „inną osobą”, o której mowa w art. 177 § 2 k.k. może być dziecko poczęte, zdolne do samodzielnego życia poza organizmem matki.

Czy spowodowanie wypadku, w którym śmierć odniosło wyłącznie dziecko nienarodzone uzasadnia kwalifikację z art. 177 § 2 k.k.?

Jak wskazuje dr Grzegorz Bogdan w komentarzu do Kodeksu karnego pod red. Prof. Andrzeja Zolla, w takiej sytuacji przypisanie sprawstwa wypadku ze skutkiem śmiertelnym jest wątpliwe. Życie dziecka poczętego korzysta wprawdzie z ochrony prawa karnego, w tym wypadku jednak uznanie go za „osobę” prowadziłoby nieuchronnie do wewnątrzkodeksowych sprzeczności.

W rozdziale XIX k.k., który stanowi o przestępstwach przeciwko życiu i zdrowiu, próżno bowiem szukać przepisu przewidującego karę za nieumyślne wywołanie poronienia.

W kodeksie karnym odróżniono sytuacje, w których ochronie podlega życie człowieka (zarówno przed zachowaniami umyślnymi, jak i nieumyślnymi) od sytuacji, w których ochronie podlega życie dziecka poczętego (wyłącznie w przypadku zachowań umyślnych).

Gdyby zatem dopuścić interpretację, zgodnie z którą „osobą” w rozumieniu art. 177 § 2 k.k. jest również dziecko poczęte, zdolne do samodzielnego życia poza organizmem matki, pojawiłaby się trudna do zaakceptowania z aksjologicznego punktu widzenia sprzeczność: spowodowanie śmierci takiego dziecka podlegałoby karze wyłącznie wówczas, gdyby nastąpiło w ruchu drogowym, ale już nie w żadnej innej sytuacji.

Początek „człowieka”

Myśl tę rozwija adw. Sławomir Wolfram w artykule „Prawnokarna ochrona dziecka poczętego na tle występku wypadku komunikacyjnego penalizowanego w art. 177 k.k.” opublikowanym w „Palestrze” nr 11/2016.:

Odpowiedzialność karna sprawcy wypadku drogowego, w którym śmierć poniosło dziecko nienarodzone, uzależniona jest od przyjęcia kryteriów opartych na wykładni pojęcia „człowiek” w rozumieniu przepisów k.k.

A zatem do momentu, w którym dziecko poczęte nie przeszło przez linię wyznaczoną przez kryterium położnicze, za którą stanie się „osobą”, nie będzie podlegało ochronie z art. 177 k.k. Ale jeżeli kobieta ciężarna otrzymała od swojego lekarza prowadzącego ciążę skierowanie do szpitala w celu przeprowadzenia cięcia cesarskiego, wówczas można uważać, że zaistniały przesłanki uzasadniające konieczność rozwiązania ciąży przez cięcie cesarskie.

Co za tym idzie – nienarodzone dziecko, z chwilą wystawienia takiego skierowania do szpitala, uzyskuje pełną ochronę prawnokarną, a sprawca wypadku komunikacyjnego poniesie pełną odpowiedzialność za skutki, jakie dotknęły takie dziecko nienarodzone w wypadku samochodowym. Podobnie rzecz przedstawiałaby się w przypadku, gdyby do wypadku samochodowego doszło po rozpoczęciu porodu naturalnego.

Odpowiedzialność cywilna sprawcy wypadku

Czy oznacza to, że spowodowanie śmierci dziecka poczętego w wypadku samochodowym jest zgodne z prawem? Odpowiedź na to pytanie musi być negatywna. Jest to zachowanie bezprawne, ale nie podlega karze przewidzianej w kodeksie karnym.

Sprawca wypadku może ponieść inne niż prawnokarne konsekwencje przewidziane przepisami prawa.

Zgodnie z orzecznictwem Izby Cywilnej Sądu Najwyższego, jeżeli dziecko poczęte, które było zdolne do samodzielnego życia poza organizmem matki, poniesie śmierć w wypadku samochodowym, to może zostać uznane za „zmarłego” w rozumieniu art. 446 § 4 Kodeksu cywilnego, co uzasadnia zasądzenie zadośćuczynienia za krzywdę doznaną w wyniku jego śmierci najbliższym członkom rodziny. Przeglądu orzeczeń SN dotyczących tej kwestii dokonali K. Rabka i M. Andrzejewski w artykule „Zadośćuczynienie za śmierć nienarodzonego”.

Choć zatem członkowie najbliższej rodziny zmarłego dziecka poczętego będą mogli niekiedy dochodzić zadośćuczynienia za krzywdę związaną z jego śmiercią, zasądzenie zadośćuczynienia nie będzie mogło nastąpić w postępowaniu karnym, a wyłącznie na drodze powództwa cywilnego.

Foto: Pixabay.com

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz tutaj swoje imię

piętnaście + 5 =