PODZIEL SIĘ

25 listopada 2022 r. ponad 170 naukowców specjalizujących się w naukach penalnych wystąpiło do Prezydenta Andrzeja Dudy z apelem o zawetowanie nowelizacji Kodeksu karnego z 7 lipca 2022 r.

Zamieszczamy poniżej pełną treść apelu wystosowanego do Prezydenta.


Do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

My, niżej podpisani, zwracamy się do Pana Prezydenta z apelem o przekazanie Sejmowi RP do ponownego rozpoznania w trybie art. 122 ust. 5 Konstytucji ustawy z dnia 7 lipca 2022 r. o zmianie ustawy – Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw (druk sejmowy nr 2024).

Ustawa ta cofa polskie prawo karne do czasów PRL-u. Trudno bowiem zrozumieć, by w XXI wieku, w kraju, którego Konstytucja odwołuje się do wartości chrześcijańskich i humanistycznych, wykluczono resocjalizację jako jeden z celów kary i wprowadzono bezwzględną karę dożywotniego pozbawienia wolności, zakazaną na gruncie Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Ta ostatnia zmiana znacznie utrudni międzynarodową współpracę Polski w sprawach z krajami, które – respektując orzecznictwo Europejskiego Trybunału Praw Człowieka – uznają tę karę za niehumanitarną i okrutną. Skutkować to może tym, że najgorsi przestępcy nie będą wydawani Polsce.

Automatyczne i drastyczne zaostrzenie kar za liczne przestępstwa, bez jakiegokolwiek związku ze stanem zagrożenia przestępczością, jest jaskrawym naruszeniem konstytucyjnej zasady proporcjonalności. Zaostrzenie to dotyczy typów przestępstw, których liczba od lat radykalnie maleje. Analiza praktyki sądowej nie wskazuje natomiast na to, by prokuratorzy w ramach toczących się postępowań domagali się w tych przypadkach surowych kar, mimo że takie możliwości daje już obowiązujący Kodeks karny.

Uchwalona ustawa nie jest pozbawiona wad proceduralnych w związku z konstytucyjną zasadą trzech czytań sejmowych i charakterem poprawek, które nie mogą wykraczać poza zakres pierwotnego projektu ustawy (art. 119 Konstytucji). Dotyczy to przepisów Kodeksu wykroczeń o kradzieży, paserstwie i zniszczeniu rzeczy, których zmiany zostały zgłoszone dopiero po pierwszym czytaniu projektu na posiedzeniu Sejmu, a nie były objęte materią przedłożenia. Niekonstytucyjność trybu uchwalenia przepisów w zakresie wskazanych wykroczeń może prowadzić do bezkarności sprawców. To właśnie z powodu wad proceduralnych analogiczną nowelizację Kodeksu karnego, uchwaloną w 2019 r. i poddaną prewencyjnej kontroli z inicjatywy Prezydenta, uznano w całości za sprzeczną z Konstytucją i nie weszła ona w życie.

Dla każdego prawnika – czy to praktyka, czy naukowca – jest oczywistym, że forsowana przez Ministra Sprawiedliwości nowelizacja ma charakter destrukcyjny i nie ma żadnego uzasadnienia w rzeczywistym stanie zagrożenia przestępczością. Przez swoją kazuistykę i niski poziom legislacyjny jej wejście w życie doprowadzi do powstania luk, niespójności i absurdów, niekiedy wręcz groźnych dla pokrzywdzonych, które dodatkowo obciążą pracą prokuraturę i sądy, borykające się już dzisiaj z przedłużającymi się postępowaniami.

Ślepe zaostrzanie represji rykoszetem może spowodować orzekanie kar, które w odczuciu społecznym będą uznawane za niesprawiedliwe w porównaniu z charakterem popełnionych czynów, również w ramach kary łącznej osiągającej wymiar nawet do 30 lat pozbawienia wolności, także w sprawach drobnych występków. Uchwalona nowelizacja może również doprowadzić do nieuzasadnionego i drastycznego wzrostu populacji zakładów karnych i – w konsekwencji – do ich przeludnienia.

W trosce o stabilność i aksjologiczną spójność systemu prawnego Rzeczypospolitej Polskiej, apelujemy o zawetowanie szkodliwych zmian w prawie karnym.


Kliknij, aby pobrać pismo z listą 173 sygnatariuszy.

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz tutaj swoje imię

trzynaście + czternaście =