Strona główna Nauka Prewencja czy przesada? Karalne przygotowywanie się do zabójstwa pod lupą Grzegorza Gworysa

Prewencja czy przesada? Karalne przygotowywanie się do zabójstwa pod lupą Grzegorza Gworysa

przez Redakcja
5 wyświetleń

Prawo karne ekspanduje. Dobrym przykładem jest nowelizacja Kodeksu karnego uchwalona w 2022 r., która pozwala karać już za samo przygotowywanie się do zabójstwa. To duża zmiana, bo oznacza, że organy ścigania mogą wkroczyć do akcji znacznie wcześniej niż dotąd. Jednak nowe przepisy budzą wiele wątpliwości.

Próby syntezy najważniejszych problemów związanych z kryminalizacją przygotowania do zabójstwa podjął się Grzegorz Gworys w artykule: Problemy przygotowania do przestępstwa (na przykładzie przygotowania do zabójstwa). Artykuł ukazał się w „Prokuraturze i Prawie” nr 2/2025.

Trzeba się przygotować?

Autor wskazuje, że penalizacja przygotowania do przestępstwa akurat w przypadku zabójstwa jest o tyle problematyczna, iż nie spełnia kryterium uznawanego przez doktrynę prawa karnego za kluczowe przy ocenie, czy ten etap pochodu przestępstwa powinien być karany, czy nie.

Chodzi o kryterium konieczności (lub dużego prawdopodobieństwa) zaistnienia stadium przygotowania przed etapem dokonania przestępstwa. Innymi słowy – jeśli wcześniejsze przygotowanie się do popełnienia czynu jest niezbędne do jego dokonania, lub w dużej mierze ułatwia jego dokonanie, to wówczas ustawodawca powinien przewidywać karę już za czynności przygotowawcze.

Dla przykładu, weźmy pod uwagę fałszowanie pieniędzy z art. 310 k.k. Ustawodawca przewiduje, że ten, kto czyni przygotowania do przestępstwa określonego w paragrafach 1 i 2 (czyli właśnie fałszowania pieniędzy) podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Na czym polega konieczność podjęcia czynności przygotowawczych?

  • Fałszowanie pieniędzy jest skomplikowanym technicznie procesem.
  • Wymaga specjalistycznego sprzętu i dużej wiedzy.
  • Bez wcześniejszego przygotowania nie jest możliwe w praktyce skuteczne dokonanie wiarygodnego sfałszowania pieniędzy.

Zatem, w świetle omawianego kryterium, ponieważ odpowiednie przygotowanie się jest konieczne, by sprawca mógł dokonać finalnego przestępstwa, merytorycznie uzasadnione jest wprowadzenie karalności już na etapie przygotowawczym.

Dla kontrastu, zabicie człowieka nie musi wymagać specjalistycznej wiedzy ani fachowego sprzętu.

Ponadto w świetle badań psychologicznych zdecydowana większość zabójców działa „spontanicznie”, nie planując uprzednio swojego czynu (badania pokazują, że ok. 70% sprawców morderstw było pod wpływem alkoholu w momencie czynu).

Nieprzygotowany sprawca

Dokonanie zabójstwa jest możliwe – i w większości przypadków tak właśnie się dzieje – bez wcześniejszego wystąpienia etapu przygotowania.

Warto wspomnieć, że ustawodawca częściowo zauważył wskazany problem i zrezygnował z karalności przygotowania tzw. „zabójstwa w afekcie”, tj. zabójstwa pod wpływem silnego wzburzenia usprawiedliwionego okolicznościami.

Art. 148 § 5 k.k., który penalizuje przygotowanie do zabójstwa, nie zawiera odesłania do art. 148 § 4 k.k., który definiuje zabójstwo w afekcie. Założeniem stojącym za tym rozwiązaniem jest najpewniej to, że przygotowanie w przypadku akurat tego rodzaju zabójstwa w ogóle nie występuje. Ponieważ tę prawidłowość można odnieść także do innych typów zabójstw, autor sugeruje, że karalność przygotowania powinna zostać zawężona np. tylko do typów kwalifikowanych, gdzie etap przygotowania wydaje się konieczny (np. zabójstwo z użyciem materiałów wybuchowych).

Grzegorz Gworys analizuje szereg kryteriów mogących uzasadnić penalizację przygotowania do czynu zabronionego.

Jednym z nich jest wartość dobra prawnego chronionego przez przepisy prawa karnego, któremu sprawca zagraża, czy też kryterium społecznej szkodliwości czynu, do którego sprawca się przygotowuje.

Po co ci ten nóż?

W literaturze wyróżnia się dwojaki sposób penalizacji czynności przygotowawczych:

  1. Kryminalizacja szeroka – brak określenia konkretnych zachowań przygotowawczych, które są karalne, a jedynie określenie w ogólności, że karalne jest przygotowanie do danego typu czynu zabronionego. W konsekwencji – do określenia znamion przedmiotowych znajduje zastosowanie definicja z art. 16 § 1 k.k. Penalizowane są zatem zachowanie polegające na „podejmowaniu czynności mających stworzyć warunki do przedsięwzięcia czynu zmierzającego bezpośrednio do jego dokonania”. W przypadku przygotowania do zabójstwa ustawodawca zdecydował się właśnie na ten rodzaj kryminalizacji.
  2. Kryminalizacja wąska – polega na tym, że ustawodawca zawęża katalog czynności przygotowawczych poprzez ustalenie, że przygotowaniem do danego przestępstwa są tylko enumeratywnie wymienione czynności, których lista może, ale nie musi pokrywać się z przykładowymi czynnościami z art. 16 k.k. Można – przykładowo – zawęzić kryminalizację przygotowania poprzez ustalenie, że karalne jest tylko przygotowanie do typów kwalifikowanych poprzez wchodzenie w porozumienie z inną osobą.

W tym kontekście Gworys stwierdza, że szeroka penalizacja przygotowania do zabójstwa jest zbyt szeroka i zbyt niejasna, by mogła sprostać wymaganiom stawianym przez Konstytucję i funkcję gwarancyjną prawa karnego.

W praktyce nie da się odróżnić czynności przygotowawczych od zwykłych zachowań podejmowanych w życiu codziennym. Korzystając z obrazowego przykładu, znamiona przedmiotowe, podane w definicji z art. 16 k.k. spełnia zarówno zakup noża z zamiarem użycia go następnie do zamordowania sąsiada, jak i z zamiarem użycia go do pokrojenia chleba.

Jedynym czynnikiem sprawiającym, że pierwsza z tych czynności będzie karalna, a druga nie, jest zamiar sprawcy.

Jako czynnik typowo psychologiczny, zamiar „ukryty” w głowie sprawcy jest niezwykle trudny do wykazania.

Organy ścigania rzadko będą miały pewność co do bezprawności działania jednostki, co z oczywistych względów utrudnia im przeciwdziałanie temu przestępstwu. Narusza to tzw. zasadę przydatności, składającą się na konstytucyjny test proporcjonalności.

Przygotowanie gorsze od dokonania?

W analizie poruszony został także wątek wymiaru kary za przygotowanie do zabójstwa. Kontrowersje budzi górna granica sankcji. Została ona ustalona przez ustawodawcę na poziomie 15 lat pozbawienia wolności. Jest to rozwiązanie kontrowersyjne głównie z uwagi na porównanie regulacji z art. 148 § 5 k.k. z innymi pokrewnymi przepisami kodeksu.

  • Usiłowanie i dokonanie zabójstwa zagrożone jest karą od 10 lat pozbawienia wolności. Wynika z tego, że istnieje możliwość wymierzenia w konkretnym przypadku znacząco wyższej kary za przygotowanie do zabicia człowieka, niż za dokonanie tego czynu.
  • Co więcej, istnieje niespójność między sankcjami za przygotowanie do zabójstwa z art. 148 § 5 k.k. i przygotowaniem do zbrodni przeciwko ludzkości przybierającej postać zabójstwa (art. 118a § 1 pkt 1 k.k.). Wydaje się, że w tym drugim przypadku sankcja powinna być znacznie wyższa niż w przypadku pierwszym, tymczasem wynosi ona maksymalnie 10 lat (art. 126c § 2 k.k.).
  • Wykluczona jest także możliwość udzielenia skazanemu zezwolenia na odbycie kary w systemie dozoru elektronicznego (art. 43la § 1 pkt 1 oraz art. 43lla § 1 pkt 1k.k.w.).
  • Dodatkowo, sąd może zastosować wobec oskarżonego o przygotowanie do zabójstwa tymczasowe aresztowanie, uzasadniając to grożącą wysoką karą.

Zdaniem autora, optymalnym wyjściem byłoby albo całkowite uchylenie art. 148 § 5 k.k., albo istotna jego zmiana poprzez posłużenie się wąską konstrukcją kryminalizacji przygotowania do zabójstwa.

Artykuł Grzegorza Gworysa: Problemy przygotowania do przestępstwa (na przykładzie przygotowania do zabójstwa) ukazał się w „Prokuraturze i Prawie” nr 2/2025.


Opracował Piotr Banaśkiewicz – student prawa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Cover foto wygenerowano przy użyciu narzędzia Gemini.

Czytaj więcej

Projekt dofinansowany ze środków budżetu państwa, w ramach programu Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego pod nazwą Społeczna Odpowiedzialność Nauki II.

Copyright © 2017-2025 by Krakowski Instytut Prawa Karnego Fundacja / ISSN: 2544-9052