Wkrótce do księgarń trafi najnowsza książka „Umysł prawniczy” prof. Bartosza Brożka. Jak myśli prawnik? Czy prawnik potrzebuje wyobraźni? Jakie znaczenie ma intuicja prawnicza? – zastanawia się autor.
Bartosz Brożek przekonuje, że myślenie w prawie polega na ścisłym współdziałaniu intuicji, wyobraźni i języka. Autor analizuje mechanizmy poznawcze prawnika w trzech pierwszych rozdziałach książki, zatytułowanych kolejno: Intuicja, Wyobraźnia, Język.
„Myślenie prawnicze nie jest wyjątkowe. W każdym razie nie jest bardziej wyjątkowe niż sposoby rozwiązywania problemów w innych dziedzinach refleksji” – pisze B. Brożek.
„Powód po temu jest prosty: prawnik jest tylko człowiekiem i ma do dyspozycji ludzkie
narzędzia poznawcze” – dodaje autor. A jednak umysł prawnika różni się np. od umysłu matematyka. Mimo że korzystają z tych samych mechanizmów, ich umysły „karmione są różnymi treściami” – stwierdza prof. Brożek.
Dlatego należy przyjrzeć się bliżej architekturze umysłu prawniczego w świetle ustaleń nauk kognitywnych i filozofii.
„Próba nowego spojrzenia na umysł prawniczy wymaga, byśmy zabili, a przynajmniej uciszyli, swego wewnętrznego epistemologicznego konserwatystę” – zachęca autor.
W książce przytaczanych jest dużo typowo prawniczych przykładów, jak np. dyskusja amerykańskiego sędziego i prawnika o kwalifikacji prawnej samochodu kempingowego: czy jest to dom, czy pojazd? Od rozstrzygnięcia tego problemu zależało uznanie, czy rewizja przeprowadzona w samochodzie, w efekcie której ujawniono narkotyki, była zgodna z prawem (jeśli był to pojazd) czy nie (jeżeli mieliśmy do czynienia z domem).
Bartosz Brożek zauważa, że w omawianej sprawie sąd zastosował metodę wariacji – przez podawanie innych, podobnych przykładów, próbował zmusić prawnika do odpowiedzi na pytanie, czy nakaz rewizji byłby wówczas wymagany, czy nie. „W istocie zatem sąd testuje tu różne intuicje” – konkluduje autor, dodając, że rozumowanie analogiczne (per analogiam) „jest zakorzenione w ludzkiej zdolności do mentalnego symulowania zdarzeń”.
Odwołując się do bogatej literatury zagranicznej autor objaśnia, jak intuicja, wyobraźnia i język przeplatają się, tworząc architekturę umysłu prawniczego. Jedno jest bowiem pewne:
„Zarówno sędzia, jak i adwokat – a także osoba uczestnicząca w procesie ustawodawczym, dogmatyk prawa czy mediator – korzystają z tych samych narzędzi myślenia: intuicji, wyobraźni i języka”.
Książka liczy 274 strony, została wydana na kremowym papierze z oranżową wyklejką, jasna okładka pokryta jest folią przyjemną w dotyku.
Wydawcą książki „Umysł prawniczy” jest Copernicus Center Press.
Bartosz Brożek – prof. dr hab., kognitywista, filozof i prawnik, pracownik Katedry Filozofii Prawa i Etyki Prawniczej na Uniwersytecie Jagiellońskim, członek Centrum Kopernika Badań Interdyscyplinarnych. Laureat licznych nagród oraz stypendiów, m.in. nagrody Narodowego Centrum Nauki (2018), Prezesa Rady Ministrów, Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Fundacji Humboldta, Nagrody Naukowej „Polityki”. Autor kilkunastu książek, m.in. Granice interpretacji (2014), Umysł matematyczny (wraz z Mateuszem Hoholem, 2014) oraz Myślenie. Podręcznik użytkownika (2016).
Foto: Karne24.com