Zgodnie art. 178 § 1 k.k. spożycie alkoholu lub zażycie środka odurzającego po spowodowaniu wypadku lub katastrofy zaostrza karalność czynu. Rozwiązanie to budzi wątpliwości o charakterze konstytucyjnym: przepis miał zapobiegać fałszowaniu wyniku pomiaru zawartości alkoholu lub środka odurzającego, a nie hurtowo zakazywać spożywania alkoholu bez względu na okoliczności.
„Zestawiając zamiar ustawodawcy ze znowelizowaną treścią przepisu, można dostrzec rozbieżność powodującą ryzyko wzmożonego karania wszystkich osób spożywających alkohol po spowodowaniu wypadku w komunikacji” – o takim zagrożeniu związanym z nowelizacją przepisu zaostrzającego karalność niektórych przestępstw przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji pisze Krzysztof Troczyński w artykule: Zgodność nowej okoliczności obciążającej z art. 178 § 1 k.k. z konstytucyjnymi zasadami równości i proporcjonalności opublikowanym na łamach Prokuratury i Prawa nr 4/2025.
Nowa okoliczność obciążająca
Od 1 października 2023 r. przepis zaostrzający karalność wobec sprawcy katastrofy lub wypadku zyskał nowe brzmienie. Dotychczas zaostrzenie ustawowego zagrożenia miało miejsce wobec sprawcy znajdującego się w stanie nietrzeźwości lub po użyciu środka odurzającego w trakcie popełnienia czynu lub jeżeli zbiegł on z miejsca zdarzenia.
Do powyższych okoliczności dodano nową – spożycie alkoholu lub zażycie środka odurzającego po spowodowaniu wypadku, a przed poddaniem sprawcy badaniu w celu ustalenia zawartości alkoholu lub obecności środka odurzającego w jego organizmie.
Krzysztof Troczyński zwraca uwagę na sposób sformułowania przepisu. Językowa wykładnia prowadzi do zaostrzenia odpowiedzialności:
- zarówno wtedy, gdy sprawca spowodował wypadek lub katastrofę będąc w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego i następnie spożył alkohol lub zażył środek odurzający,
- jak też wtedy, gdy sprawca spożył alkohol lub zażył środek odurzający wyłącznie po spowodowaniu zdarzenia, niezależnie od motywacji takiego działania.
Picie po czynie nie jest groźne
Autor zastanawia się nad zgodnością regulacji z konstytucyjną zasadą równości wobec prawa.
Z treści uzasadnienia projektu wynika, że przepis ma na celu przeciwdziałać zachowaniom utrudniającym stwierdzenie stopnia nietrzeźwości w czasie popełnienia przestępstwa poprzez spożycie kolejnej porcji alkoholu lub zażycie środka odurzającego po spowodowaniu wypadku.
Krzysztof Troczyński zwraca jednak uwagę, że literalne brzmienie przepisu na to nie wskazuje. Nowa okoliczność obciążająca budzi wątpliwości co do zakresu zastosowania i stwarza możliwość karania sprawców bez względu na chęć sfałszowania wyniku badania bądź całkowity jej brak.
Należy zadać pytanie o proporcjonalność omawianego przepisu w stosunku do celu, który chciał osiągnąć ustawodawca.
Spożycie alkoholu lub zażycie środka odurzającego co prawda nie zagraża bezpieczeństwu w komunikacji, ale godzi w dobro wymiaru sprawiedliwości. Celem ustawodawcy było zabezpieczenie prawidłowego toku czynności zmierzających do ukarania sprawcy przestępstwa. Autor podkreśla, że zagrożenie dla wymiaru sprawiedliwości pojawia się jednak dopiero gdy sprawca działa z zamiarem uniknięcia zaostrzonej odpowiedzialności przez zafałszowanie pomiaru poziomu substancji w organizmie.
Ważny jest zamiar sprawcy
Literalne brzmienie przepisu prowadzi do zaostrzenia wymiaru kary również wtedy, gdy sprawca nie działa w celu uniknięcia odpowiedzialności. Jak wywodzi Troczyński, z uzasadnienia projektu nowelizacji wynika, iż ustawodawca miał na celu wyłącznie zniwelowanie możliwości sfałszowania pomiaru poziomu alkoholu. Ten cel ustawodawczy autor ocenia jako słuszny. Problemem jest jednak zakres uchwalonej nowelizacji w stosunku do intencji prawodawcy.
Finalna wersja przepisu okazuje się niezgodna z pierwotnym zamiarem projektodawcy.
Krzysztof Troczyński nie ogranicza się do krytyki nowego przepisu. Autor znajduje bowiem remedium dla nieprecyzyjnej legislacji.
Dochodząc do konkluzji, że to właśnie chęć uniknięcia odpowiedzialności powoduje zagrożenie dla dobra wymiaru sprawiedliwości, proponuje wzbogacenie przepisu o element zamiaru. Lepsze rozwiązanie miałoby przedstawiać się następująco:
„Skazując sprawcę, który popełnił przestępstwo określone w art. 173 § 1 lub 2, art. 174 lub art. 177 § 1, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego lub zbiegł z miejsca zdarzenia lub spożywał alkohol lub zażywał środek odurzający po popełnieniu czynu określonego w art. 173 § 1 lub 2, art. 174 lub art. 177 § 1, a przed poddaniem go przez uprawniony organ badaniu w celu ustalenia w organizmie zawartości alkoholu lub obecności środka odurzającego, działając w celu zafałszowania wyniku pomiaru zawartości alkoholu lub obecności środka odurzającego, orzeka karę pozbawienia wolności przewidzianą za przypisane sprawcy przestępstwo w wysokości od dolnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę do górnej granicy tego zagrożenia zwiększonego o połowę”.
Tak sformułowany przepis spełniałby kryteria proporcjonalności i równości, tym samym nie prowadząc do zbyt wzmożonego karania. Jednocześnie de lege lata autor proponuje wykładnię obowiązującego przepisu w zgodzie z powołanymi zasadami konstytucyjnymi.
Artykuł: Zgodność nowej okoliczności obciążającej z art. 178 § 1 k.k. z konstytucyjnymi zasadami równości i proporcjonalności został opublikowany na łamach Prokuratury i Prawa nr 4/2025.
Opracowała Lena Orzechowska – studentka prawa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Cover foto wygenerowano przy użyciu narzędzia Gemini.